Jednym z takich samochodów na który spoglądamy z sentymentem jest tak zwany Duży Fiat. Do dnia dzisiejszego zachowało się jedynie kilka egzemplarzy wartych uwagi. Z reguły są to sztuki objęte opieką przez zapaleńców kultywujących tylko ten określony model. Zdarzają się jednak także samochody po prostu dobrze zakonserwowane i nieużywane. Ostatnio głośno było o popularnym „Maluchu”, który przetrwał ponad 25 lat w garażu jednego z właścicieli. Cena za ten egzemplarz osiągnęła pułap nowego samochodu z salonu znanej zagranicznej marki
Na sam koniec należy tylko dodać, że wszyscy zapewne ucieszyliby się z kolejnej polskiej marki. Projektanci mają czym się popisać.